Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sun Kwon Rozbitkowie
|
Wysłany:
Nie 18:06, 22 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Popatrzyła na chłopaka z troską, ale po chwili podniosła sie z ziemi i otrzepała spodnie z piasku.
- Dzięki, na razie - powiedziała na pożegnanie - jakby coś to krzycz - uśmiechnęła sie i zaczęła iść w stronę obozu.
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Nie 18:12, 22 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-NIema sprawy -powiedział i uśmiechnął się do odchodzącej dziewczyny
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Nie 21:00, 22 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Czy ja wiem - zmarszczyła czoło - dla mnie są tylko dowodem, że ta wyspa nie jest odcięta od świata. Skoro maja jedzenie i nowoczesne sprzęty to znaczy, że musi być jakaś droga, którą je dostają. I ona działa w obie strony. A kim oni są? Może jacyś naukowcy, może banda wariatów, którym zachciało się zabawić w dzikie plemię. Kto ich tam wie.
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Sayid Jarrah Rozbitkowie
|
Wysłany:
Pon 15:45, 23 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Spragniony udał się do namiotu po wodę. Nic już jednak mu nie zostało dlatego podszedł do czytającego książkę Boona i spytał o butelkę wody. Ten bez słowa zanurkował dłonią w plecaku i wyjął dwie butelki. Podał je Sayidowi z lekkim uśmiechem i znów zgłębił się w lekturze. Irakijczyk oddalił się więc o kilka kroków i napił się wody. Odłożył butelkę i rozejrzał się po plaży. Jego wzrok przykuł widok Willa . Udał się więc do niego.
-Witaj-rzekł na powitanie.
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Pon 16:24, 23 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Cześć -powiedział i podał mu dłoń.
-A więc jak było na 2 wyspie. Odnaleźliście coś.... ciekawego ?-spytał
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Sayid Jarrah Rozbitkowie
|
Wysłany:
Pon 20:05, 23 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-No cóż, jedynie bunkier...kolejny-powiedział i westchnął.
-Mniej interesujący od naszego-zrobił pauzę-właśnie, a propo bunkra...może ty mi wyjaśnisz co się tu stało?
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Pon 21:44, 23 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Atena i Desmond postanowili że lepiej sobie poradzimy jeżeli nie wciśniemy klawisza. Nie działały na nich żadne argumenty. Wszystkie metalowe przedmioty zaczeły latać. No i wtedy Desmond wysadził bunkier.
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 8:21, 24 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wracając z kuchni w której nie znalazła Willa, spotkała go gdy rozmawiał z Sayidem.
Podeszła bliżej a słysząc treść rozmowy wiedziała że może nastąpić kolejny konflikt z Willem. A tego nie chciała, w tym momencie była to jedyna rzecz której pragnęła.
Tak bardzo chciała by znowu wróciły te miłe wspólnie spędzone chwile.
- Jak się czujesz Will - spytała trochę niepewnie stając obok mężczyzn
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 9:37, 24 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Spojrzał na dziewczynę i powiedział.
-Tak samo jak wtedy gdy wybuchnął bunkier, lub jak mnie z niego wyrzuciliście. Tylko że wtedy nie miałem tych ran -powiedział normalnym ale nieco złośliwym tonem
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Artemis Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 12:06, 24 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Szczecin
|
- Jak dla mnie są dowodem, że są jeszcze ludzie na tyle dziwni by biegać po dżungli z pistoletami niczym dzidami jakimiś. Boisz się ich? Nie musimy się raczej ich bać. Zrobili trochę hałasu wokół siebie i...poszli sobie chyba. - Zaśmiał się.
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 18:17, 25 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Widzę że dalej masz do mnie żal - spojrzała na niego - Nie wiem jak długo jeszcze masz zamiar się o to pieklić
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 18:22, 25 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Spróbował wstać i podszedł do kobiety. Wskazał ręką na dalszy skrawek plaży i powiedział
-Możemy się przejść?-spytał
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 18:27, 25 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Oczywiście - odpowiedziała ruszając powoli - Dasz sobie radę czy Ci pomóc?
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 18:28, 25 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Stał i się zachwiał. Gdy zrobił krok do przodu znowu stało się to samo.
-Chyba będziesz musiała-powiedział spokojnie
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 18:32, 25 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Założyła sobie jego rękę na ramię i chwytając wpół ruszyła wolno.
Już dawno nie była tak blisko Willa. Zastanawiała się co też chce On jej powiedzieć.
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/meadow/images/spacer.gif) |
|