www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Plaża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 58, 59, 60  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Wyspa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Pią 13:47, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Jack całą noc siedział w namiocie lekarskim obok Will'a, lecz rano wyszedł na przeciw czekających na wieści pod namiotem.
-Wyjdzie z tego- rzucił mijając ludzi.
Jack kierował się do kuchni, aby w końcu coś zjeść, oraz przynieść coś dla Will'a.
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 14:19, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Podniosła głowę opartą na kolanach słysząc słowa Jacka. Popatrzyła jak się oddala i powoli wstając postanowiła zajrzeć do Willa. Omineła ludzi
i weszła do środka ale staneła u wejścia nie wiedząc czy powinna.
Tak jednak bardzo chciała go zobaczyć że podeszła bliżej.
Był nieprzytomny. Popatrzała na jego spokojną twarz i złapała go za rękę.
Zacisneła powieki dziekując w myślach Bogu że Will żyje.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 14:22, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Nagle wrócił zpowrotem do swojego ciała. Otworzyył oczy i zobaczył dobrze mu znaną dziewczynę.

-Atena ?-wyjąkał
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 14:25, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Przykucneła obok niego chwytając jego dłoń w obie swoje.
- Tak Will, to ja - wyszeptała uśmiechając się podczas gdy jej oczy zalśniły od łez radości - Nic nie mów, musisz odpoczywać.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 14:28, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

-Atena - jęknął patrząc na jej twarz. Po jego twarzy płyneły łzy.

-At...- nie dokończył. Nagle jego oczy staneły w słup. Zaczął się czymś dławić.
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 14:36, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Zamarła widząc że Willowi coś się dzieje.
Puściła jego dłoń by podnieść jego głowę. Miała nadzieję że to pomoze.
Na szczeście pomogło. Wzieła z boku gruby koc i podłożyła mu pod głowę.
- Will, nie mów nic proszę, nie możesz - powiedziała głaszcząc go po włosach.
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 14:51, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Zaczął się nagle pocić i to mocno. Zaczął się trząść. Nagle jego ciało wygieło się i zwymiotował na siebie krwią.
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 15:01, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Przerażona wybiegła z namiotu i pobiegła w stronę kuchni głośno wołając Jacka.
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Pią 15:09, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Jack usłyszał krzyki Ateny.
-Co mu jest?!- krzyknął biegnąc do namiotu.
Co mu może być? Zabieg przebiegł zgodnie z planem!
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 15:13, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Biegła za Jackiem usiłując opowiedzieć mu szybko co się dzieje z Willem.
Jack roztrącając ludzi wpadł pierwszy do namiotu
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 15:16, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Zaczął się dusić. Nagle zwiodczał. Przestał wymiotować.

-A....t..e...n..a.-wystekał przez usta pełne śliny i krwi.
Zobacz profil autora
Atena
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 15:21, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Podbiegła do Willa
- Jack, co robimy - spytała przerażona - On nie może umrzeć - popatrzała
ze strachem w oczach na Jacka
- Will, trzymaj sie .... prosze...
Zobacz profil autora
Robert
Newsman
PostWysłany: Pią 15:30, 13 Cze 2008

Dołączył: 25 Mar 2008

Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nieporęt

Robert cała noc przelezał. Gdy tylko wstało słońce od razu wyszedł z namiotu. Na wyprawie zjadł resztki swoich owoców, które zbierał już od początku ich pobytu nma wyspie. Wziął kosz, który znalazł 2 dnia w szczątkach samolotu, by do niego zebrać owoce. Poprzednim razem nazbierał ich dośc dużo, więc teraz nie martwił się, że nic nie znajdzie. Wszedł do dżungli.

[dżungla]
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Pią 15:33, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Jack był zaniepokojony widokiem zakrwawionego koca i ubrania Will'a.
-To krwotok mieszany! Rany wewnętrzne zalegające w brzuchu nie mając ujścia wydostają się przez otwór gębowy. Musimy docisnąć tętnicę hamując dopływ krwi! Ale co dalej?!- mówił dociskając tętnicę.
-Oby nie zadławił się krwią...- dodał- Will wypluj ją!
Zobacz profil autora
William Fate
Rozbitkowie
PostWysłany: Pią 15:36, 13 Cze 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Usłuchał i zwymiotował prze siebie całą krew jaką tylko mógł. WIdok był makabryczny, jakby ktoś go oblał kilkoma wiadrami krwi.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Wyspa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 41 z 60

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin