Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:33, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Czemu ?-spytał
-Tak będzie najłatwiej. Zostawić wszystko jedną decyzją za sobą i zacząć nowe życie-powiedział nieco zdenerwowany. Coś było niedaleko
|
|
 |
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 22:36, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Daj mi trochę czasu, muszę porozmawiać z Megan. - Oddaliła sie do tyłu.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:38, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Ok-powiedział
-Ale nie oddalajcie sie, wole mieć was na widoku-powiedział i usiadł na kłodzie drzewa
|
|
 |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:40, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie zauważyli jej na szczęście.
Pewnie myśleli że to jakieś zwierze pomyślała
Ale postanowiła dłużej nie zwlekać z ujawnieniem się.
Ruszyła krzakami i stanęła przed ich oczami.
Nie odezwała się nic. Tylko obserwowała ich zdziwione miny.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:43, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
SPojrzał i nie mógł uwierzyć swoim oczą.
-Atena, co ty tutaj robisz. MIałaś zostać na plaży.
|
|
 |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:49, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Szukałam Cię - odpowiedziała spoglądając, z nie mniejszym zaskoczeniem
na swojej twarzy, to na Willa to na dziewczyny
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:50, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Mówiłem że zaraz wróce. Tak ma wyglądać te zaufanie ?-spytał nieco wkurzony
|
|
 |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:53, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zatkało ją
- Ale przecież... przecież Ja nie dlatego.. zaczęłam Cię szukać bo...
- zaczęła się jąkać
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 22:55, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-No dlaczego ?-spytał
-Ja ciągle mam o to awantury. Że niby ci nie ufam. A ty co robisz ?-spytał
|
|
 |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 23:06, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Widziała kątem oka jak dwie dziewczyny z ciekawością przyglądają się całej
kłótni. Nie chciała przed nimi roztrząsać tego tematu.
- Bo się stęskniłam - powiedziała szybko podchodząc bliżej
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 23:08, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Stęskniłaś sie ??-spytał
-A ja nie mogłem być stęskniony tak?? Ja odrazu ci nie ufałem-powiedział ze zmieszanymi uczuciami.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Śro 10:03, 02 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Co za pieprzenie... - Podsumowała szybko rozmowę Anny i Willa. Chwyciła Annę pod ramię i cofnęła się z nią o kilka kroków. - Nie wiem jak ty, ale ja wracam do obozu. Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy się tu zlecą. - Spojrzała ukradkowo na Atenę. - A wtedy nie będzie szans na ucieczkę. Jeśli chcesz zostań, ale nie sądzę, żeby Ben pozwolił znów Ci wrócić.
|
|
 |
Sayid Jarrah Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 10:49, 02 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przez kilka minut nie znalazł nikogo. Art był gdzieś daleko z tyłu.
"Może już skończyli dyskusję, może zabrał je do obozu"-różne domysły krążyły Sayidowi po głowie.
Czas mijał...
|
|
 |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 14:48, 02 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie chciała ciągnąć dalej tej dyskusji
- Co Ty robisz tu z nimi? - więc zapytała chcąc skończyć ten temat
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 15:22, 02 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Przedchwilą rozmawiałem, teraz siedzę -powiedział patrząc na nią z uśmiechem. Bawiło go te pytanie
|
|
 |
|