Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ann Inni
|
Wysłany:
Pon 22:31, 30 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- A ja postrzeliłam Willa, ale jak narazie nie rzucił się na mnie z bronią. - Powiedziała do Megan. - Zaraz 'znikniemy'.
|
|
 |
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Pon 22:35, 30 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Uśmiechnął sie
-A więc ?-spytał . Chodziło mu o wcześniej zadane pytania.
-A co do ciebie to ja mam większe prawo mieć jakieś uwagi do ciebie. W końcu to ty mnie porwałaś, oraz dziecko Claire
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Pon 22:36, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:41, 30 Cze 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Posłała mu spojrzenie pełne złości i odwróciła wzrok, przenosząc go na ziemię.
- Aaron jest w dobrych rękach. - Rzuciła cicho, obejmując się własnymi ramionami. - Po co te rozmowy? Daj nam wrócić do siebie i zapomnijmy o tym spotkaniu.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 8:24, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Olał dziewczynę.
-Wiecie o tym że nie spocznę póki nie odzyskamy dziecka Claire, oraz Lynn jeżeli sie na to zgodzi.
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 9:44, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Lynn jest tam dobrze. Wiesz, także , że nie wróci do was. Przynajmniej, nie teraz.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 10:58, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Jeżeli ją spotkam to zapytam. Wtedy będziesz mogła spokojnie powiedzieć że nie wróci do nas. A dziecko ?. Żyje mam nadzieje. Claire się cały czas martwi o swojego syna. Mogłybyście powiedzieć mi o nim pare słów ?-spytał
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 11:02, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Aaron ma się dobrze, mieszka z Lynn i razem ze mną. - Powiedziała i spojrzała w stronę Megan.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 11:05, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Mam nadzieję że zna prawdę. Czy może każecie mu nazywać się mamą, albo tłumaczycie mu że jesteście jego mamusiami ?-spytał
-A jak tam twój chłopak ?. Ben nie ma nic przeciwko ?-spytał
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 11:09, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Aaron jeszcze nie umie mówić. - Anna nieznacznie poruszyła się na wspomnienie o Benie. - Nie rozumiem, dlaczego mógłby mieć coś przeciwko?
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 11:12, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-ekhm jakby ci to powiedzieć. Co ty tam podczas ostatniego naszego spotkania powiedziałaś. Że go kochasz ?-powiedział spokojnie
-I tak nagle twój obiekt westchnięć się zmienił ?-spytał
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 11:14, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie powiedziałam, że kocha mojego chłopaka. - Powiedziała po chwili namysłu. - Po prostu, stałam się realistą.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 11:21, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-I tak nagle się odkochałaś, tak ?-spytał sie dziewczyny
-Mam prośbe, mam nadzieje że ja spełnicie-dodał
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 11:23, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie odkochałam się... Jaką... Prośbę...? - Spytała ostrożnie.
|
|
 |
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 11:28, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-NIe odkochałaś się, a co czujesz do swojego nowego chłopaka. Też miłośc ?-spytał
-Bo wiesz 2 kochać nie możesz. Musisz wybrać -powiedział spokojnym głosem.
-Chce się spotkać z Lynn i dzieckiem
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Wto 11:31, 01 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Ta prośba jest niemożliwa do zrealizowania. Przykro mi. - Odparła krótko. - Mówisz, mam wybrać? A jesteś cudotwórcom i sprawisz, że Ben zakocha sie we mnie? - Powiedziała z ironią.
|
|
 |
|