Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:42, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przełkneła ślinę zastanawiając się czy aby napewno dobrze zrobiła.
Ale już odwrotu nie było. Stała tak nie wiedząc co ze sobą zrobić.
- Nie zginiemy - powiedziała cicho, raczej do siebie starając się przekonać samą siebie
że postąpiła słusznie.
|
|
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:44, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
-Odsuncie się od zagrody !-krzyknął po czym odpalił lont. Schował się za rogiem bunra i czekał na wybuch
|
|
|
Michael Taylor Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:44, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 137 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Michael widząc że Will podpala lont również schował się za rogiem.
-Zatkaj uszy, budowa bunkra wzmocni huk.- powiedział do Willa głośno aby przebić się przez alarm.
Ostatnio zmieniony przez Michael Taylor dnia Sob 22:46, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Sob 22:48, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dynamit eksplodował odrzucając Desmonda i Atenę na ścianę, przegroda jednak stała nie wzruszona.
Zostały 2 minuty alarm wył coraz głośniej
-Co zrobimy!?- krzyknął przerażony, nagle sobie przypomniał
Klucz podniósł przegrodę
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:52, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Leżał na ziemi trzymając się za głowę. Wybuch go mocno ogłuszył. Próbował wstać.
Ostatnio zmieniony przez William Fate dnia Sob 22:52, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:00, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Półprzytomna nie wiedziała w pierwszej chwili co się stało i gdzie jest.
Powoli dochodziła do siebie. Podpierając się rękami usiadła i oparła się o ścianę.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Sob 23:05, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dobiegł do biblioteczki
gdzie to jest?! gdzie to jest?!
Wywalał książki na podłogę
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:10, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Jakoś udało mu się wstać. Podpierając się ręką o ścianę podszedł do Desmonda.
-Co robisz ? -spytał ledwo mówiąc.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:15, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Uderzenie było bardzo silne co odczuwałała boleśnie.
Trzymając się za głowę wstała i opierając się popatrzała na Desmonda który
w pośpiechu czegoś szukał.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Sob 23:27, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
1 minuta, alarm wył bez przerwy.
W końcu znalazł klucz pobiegł z nim do klapy w podłodze obok komputera. Zbiegł go na dół włożył kluczyk do otworu
-Kocham cię Peny- szepnął.
W tym samym czasie na miejscu liczb pojawiły się hieroglify, następnie zegar wygiął się w szyderczym uśmiechu
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:33, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
W powietrzu zaczeły latać metalowe części. Koło niego przeleciały sztangi, narzędzia, i inne metalowe rzeczy. Wszedł do pokoju z komputerem. Podpierając się o ścianę spojrzał na Atenę z wyrzutem.
-Coś ty narobiła -spytał
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:34, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wszystko działo się tak szybko. Otumaniona po uderzeniu w ściane obserwowała
sytuacje jakby w niej nie uczestnicząc.
Widok zegara który zaczynał sięwyginać był hipnotyzujący.
Czekała. Poprostu czekała co przyniesie podjęta przez nią decyzja.
Tak, teraz na jej barkach leżała odpowiedzialność za życie wszystkich ludzi na wyspie.
Spojrzała nieprzytomnym wzrokiem na Willa
Ostatnio zmieniony przez Atena dnia Sob 23:35, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Sob 23:34, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Przedmioty zaczęły latać w dookoła nich
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:40, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Odwrócił się plecami do Ateny. Zaczął iść do miejsca w którym zniknął Desmond. Zszedł na dół gdzie zobaczył szkota.
-Desmond ?-spytał
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Sob 23:53, 12 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-To koniec!- krzyknął i przekręcił kluczyk
|
|
|
|