Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 20:23, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Generale, melduję zamiar nie wykonania rozkazu!- powiedział stając na baczność.
-Wczepiliście mi jakieś g**no i teraz macie tego konsekwencje- powiedział z uśmiechem.
|
|
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 20:25, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Popatrzyła z wrogością na niego. Jej wzrok padł na paralizator.
Obawiała się że znowu zechce go użyć.
Chcąc się dowiedzieć więcej na temat tego co wieczorem powiedział jej Ryan
odezwała się - Więc jednak nie jesteście tak dobrzy za jakich się podajecie.
Co to znaczy że wszczepiliście Ryanowi rozrusznik?
|
|
|
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 20:37, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podszedł do Ryana, wyją paralizator
-Wiesz że najmniejsze uderzenie przyspiesza tętno, więc jak nie chcesz się o tym przekonać do roboty
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 20:39, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Ale wolę nie ryzkować przemęczenia które podnosi tempo pracy serca- powiedział z uśmichem.
-Po co mi to wszczepiliście?
|
|
|
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 20:52, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podszedł jeszcze bliżej i wyją przybliżył paralizator
-Liczę do 3, albo ruszysz grzecznie do roboty, albo wyniosą cię z tej klatki nogami do góry- powiedział zdenerwowany
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 20:54, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie wytrzymała
- Hej! - krzykneła do Henrego - Zadałam Ci pytanie!
Chciała uchronić Ryana przed złośliwością Innego
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 20:55, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Jasne generale już wychodzę- powiedział Ryan wymaszerowując, bojąc się o swoje żeycie.
-Może dzisiaj będzie jakieś urozmaicenie? Ile można pracować w tych kamieniołomach! To jak szefie?- powiedział zwracając się do Henrego.
-Właśnie generale, proszę odpowiedzieć gdy dama pyta- powiedział uśmiechając się do Ateny.
Ostatnio zmieniony przez Ryan Crower dnia Śro 20:56, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 21:06, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Tak Ateno wszczepiliśmy mu rozrusznik- powiedział bez emocji, otworzył klatkę Ryana i Ateny
-Tylko bez sztuczek
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 21:09, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan poczuł się znowu gorzej, miał nadzieję że to może mimowszystko tylko żart, jednak okazało się inaczej. Stracił nawet ochotę dogryzania 'generałowi'. Odwrócił się tylko w stronę Ateny i popatrzył na nią wymownym wzrokiem.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 21:13, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Staneła przed klatką, nie miała zamiaru odpuścić.
- Ale jak to wszczepiliście mu go? W jakim celu? - popatrzała hardo na Henrego
|
|
|
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 21:15, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Uspokój się- powiedział - bo mu puls podskoczy.
-Idziemy pracować- powiedział i poprowadził ich do kamieniołomu
[Kamieniołom]
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 22:13, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan zaniósł ją do klatki i ułożył delikatnie na ziemi.
Była zupełnie bezwładna. Ryan stanął nad nią i nie wiedział co robić.
Za nim przyszła Anna.
|
|
|
Ann Inni
|
Wysłany:
Śro 22:17, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Spokojnie, Ryan. Będzie dobrze. - Próbowała go uspokoić. Mówiła spokojnym tonem. Ukucnęła obok Ateny.Nieznała się na medycynie. Trzeba było czekać ma lekarza. - Zaraz wracam. - Zerwała się z ziemi. Postanowiła pobiec za Henrym. Zatrzasnęła drzwi klatki.
Ostatnio zmieniony przez Ann dnia Śro 22:22, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Czw 13:31, 03 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan był bardzo zdenerwowany, bał się o Atenę. Ciągle mówił coś do Ateny w nadzieji że ona obudzi się.
-Gdzie ta Ann! Miała pójść po jakiegoś doktorka i jeszcze jej nie ma!- mówił zdenerwowany.
Nie daruję im tego! To przez nich tu jesteśmy i to przez nich Atena jest w tak ciężkim stanie!
|
|
|
Michael Warrick Inni
|
Wysłany:
Czw 17:00, 03 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SkArLaNd
|
Wbiegł do klatki w której leżała Atena. Zaraz za nim wbiegła Anna.
- Odsuń się - rzekł do Ryana
Podszedł do Ateny i spawdził puls. Po chwili zaczął ją ocucać.
|
|
|
|