Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 23:31, 31 Mar 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Pierwsze gwiazdy zawitały na bezchmurnym niebie.
Atena: 120XP
Ryan: 120XP
|
|
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Wto 17:14, 01 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Siedziała na ziemi opierając brodę o kolano.
Jakiś czas biła się z myślami. Tyle rzeczy było których nie mogła zrozumieć,
tyle spraw na które była skazana ale nie chciała się z nimi pogodzić.
Wierząc że sprawiedliwość na tym świecie jednak istnieje i że prędzej czy pózniej
wszystkich ona dosięga miała pewność że Oni zapłacą za wszystkie krzywdy wyrzadzone
rozbitkom. Ta świadomość pozwalała jej nie załamywać się do końca.
Teraz jednak nie miała już sił na nic. Wysiłek psychiczny był gorszy niż fizyczny.
Oparła głowę o kraty i zapadła w płytki sen.
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Wto 20:51, 01 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ryan chciał porozmawiać z Ateną, ale gdy zorientował się że ona śpi również oparł głowę i próbował bezskutecznie zasnąć. Ciągle wyobrażał sobie że umiera.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Wto 22:26, 01 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nowy dzień zapowiadał się pogodnie.
Dzień: 27
Atena: 100XP
Ryan: 85XP
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 18:23, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Atena wstawaj! Mamy, eh... piękny dzień- powiedział z lekim uśmiechem.
Może i mój ostatni...
-Jak się spało?- szukał tematu do rozmowy wycieńczony nocną bezczynnością.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 18:29, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Otworzyła oczy. Podniosła głowę którą opierała o kraty i przeszył ja ból w karku.
- Yyyy - zaczeła masować szyję - zle spałam - odpowiedziała Ryanowi.
Wstała i zaczeła kręcić głową by rozprostować ścierpnięty kark.
- A Ty jak spałeś?
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 18:33, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Pytanie raczej : czy wogóle spałem- powiedział we 'skrzywioną' miną...
-Wygląda na to że ten cały Ben i jego koledzy już o nas zapomnieli-powiedział- mam nadzieję że mają jakieś wielkie kłopoty.
Ryan oparł głowę o kraty i spoglądał na Atenę i niebo.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 19:00, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Oni mnie kompletnie nie interesują - odparła przeciągając się -
Martwię się o rozbitków. Ciekawe jak sobie radzą - zaczełą związywać włosy w
warkocz, zaczynało się robić coraz bardziej gorąco i rozpuszczone włosy jej przeszkadzały.
- No i co u Lynn i Jacka - powiedziała podchodząc do krat
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 19:12, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Co jest z Lynn nic mnie nie interesuje, ale co się dzieje z Jack'iem...-odparł spuszczając głowę.
-Gorąco dzisiaj- odparł przecierając czoło-a co do rozbitków napewno dają sobie świetnie radę.
O ile Tamci ich nie wyrżneli...
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 19:17, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Czemu nie interesuje Cię los Lynn - spytała - Przecież jest jedną z nas
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 19:18, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
'Jest jedną z nas'? Czy aby napewno?- zapytał patrząc na atenę kontem oka.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 19:26, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie wiedziała czy ma bronić Lynn czy jednak Ryan ma racje.
Spuściła głowę - Ale nie zrobiła przecież przeciw nam czegokolwiek - powiedziała
jednak już nieco mniej pewnym głosem
|
|
|
Ryan Crower Moderator
|
Wysłany:
Śro 19:28, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Ale to może się okazać tylko kwestią czasu-powiedział- myślisz że oni nas teraz widzą?- powiedział ściszonym głosem.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Śro 19:41, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Rozglądneła się wokół
- Hmm coś mi się wydaje że tak - odpowiedziała - Już wiele razy były sytuacje
z których można tak wnioskować
|
|
|
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 20:20, 02 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Podszedł do klatek z rękoma skrzyżowanymi na plecach. Powoli doszedł do "placyku" między klatkami
-Witam państwa- powiedział- dziś sobie popracujecie
|
|
|
|