Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 22:28, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kiedy lampka zmieniła swój kolor na zielony, Mathew otworzył właz i wyszedł na powierzchnię, ściskając w ręku pistolet. Na górze czekał na pozostałych. W niedalekiej oddali ujrzał kołyszącą się łódź.
|
|
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:31, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wspięła się po drabinie na górę i wyczołgała na powierzchnię.
-Cholera. - Rzuciła, kiedy poczuła chłodny podmuch wiatru. Stanęła na nogach i rozejrzała się. -Jak mamy się tam dostać? Popłynąć wpław? - Spytała cicho, podchodząc bliżej Mathewa.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 22:34, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W odpowiedzi Mathew zdjął podkoszulek i buty i wsunąwszy broń za pasek wskoczył do wody.
- Nie potrafisz pływać, moja panno? - głowa mężczyzny wyłoniła się spod wody i uśmiechnęła lekko.
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:37, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Cofnęła się kilka kroków, wpatrując się ze strachem w czarną taflę wody.
-Potrafię... - Zaczęła powoli. -Ale, woda jest pewnie zimna. To naprawdę konieczne? Nie da się... Bliżej łodzią podpłynąć?
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 22:40, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie bój się, Meg. - Mathew podpłynął bliżej łodzi podwodnej i wyciągnął rękę. - Wskakuj, płynę zaraz obok ciebie.
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:42, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Nie boję się. - Oznajmiła głośno, nie ruszając się z miejsca. -Ale...Chyba nie muszę się rozbierać, prawda? - W końcu zdobyła się na krok do przodu i schowała broń za spodnie.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 22:44, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Buty będą ci przeszkadzać w pływaniu. - powiedział cicho, oglądając się za siebie. - Wypłyniemy dalej łodzi i chwilę ją poobserwujemy. - dodał. - Upewnimy się, czy nikogo na niej nie ma.
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:52, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Świetnie. Będziemy siedzieć w lodowatej wodzie i gapić się na łódź. - Mruknęła, zdejmując powoli trampki. Po chwili wahania ruszyła do przodu. -Jak po tym wszystkim nabawię się przeziębienia, sam będziesz mi przynosić leki. - Powiedziała głośno, odgarniając włosy.
|
|
|
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Pon 22:53, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Gdy Megan zniknęła z pola widzenia Henry zaczął się wspinać po drabince. Gdy dotarł na gorę zabezpieczył lufę przed wodą i wskoczył do do wody. Zaczął płynąć w stronę łodzi.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 22:55, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Mathew wynurzył się niedaleko brzegu i wspiął się na niewielki głaz, wystający z morza. Podał rękę Megan i pomógł jej wejść na górę.
- Jest na tyle ciemno, że na pewno nas tu nie zobaczą. - szepnął. - Jak się czujesz?
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:59, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Wspaniale... - Rzuciła z ironią, oglądając się za siebie. Po jej plecach przebiegły dreszcze, kiedy mokra koszulka przykleiła się do skóry. -Jeśli rozbitków jest więcej, ktoś mógł zostać na łodzi, żeby jej pilnować.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 23:03, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Może uda nam się to zaobserwować. - uśmiechnął się lekko na widok wzdrygnięcia Megan. - Przez ponad tydzień kąpałaś sie w dwa razy zimniejszej wodzie i żyjesz. - zaśmiał się cicho.
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 23:06, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Ale ta woda jest... - Urwała na chwilę, odrywając wzrok od łodzi i przenosząc go na Mathewa. -Skąd wiesz, w jakiej wodzie się kąpałam? Przecież Twoja kwatera była w Hydrze.
|
|
|
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Pon 23:13, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Myślisz, że jesteś jedynym człowiekiem, z którym rozmawiam, Meg? - spuścił nogi z kamienia i odchylił się do tyłu, opierając się na łokciach. - Henry pisnął słówko na temat swoich wspomnień z Akwarium. Niestety nie zrobiłaś tego osobiście. - wzruszył ramionami. - A miałem u ciebie obiecany wypad na plażę. Czym podpadłem, że zmieniłaś plany ?
Ostatnio zmieniony przez Przywrócony_id:(7) dnia Pon 23:14, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pon 23:19, 21 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Myślisz, że będąc na drugiej wyspie miałam czas na jakiekolwiek wypady? Ledwo się wysypiałam. - Odparła powoli, unosząc wzrok w stronę ciemnego nieba. - W dodatku to Ty mi obiecałeś plażę, a nie ja Tobie. - Uśmiechnęła się lekko.
|
|
|
|