Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 14:17, 19 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Oparła się o drzewo i pomyślała chwile
- Moim zdaniem nie, sumienie nakazało mi by ją ratować - powiedziała po chwili
|
|
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 14:19, 19 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
- No wiesz, można było ją ratować innaczej, a nie idąc niezbrojonym na spotkanie z niewiadomo czym -powiedział i podszedł do niej.
- Gdybym poszedł z tobą może by innaczej wszystko sie wydarzyło -powiedział i ją pocałował pod drzewkiem.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Pią 21:16, 25 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Uwielbiała gdy to robił. Czuła wtedy że jest mu naprawdę bliska.
Gdy spojrzał na nią uśmiechnęła się szeroko.
- Mój bodyguard - powiedziała i złapała go za rękę .
Ruszyli dalej w głąb dżungli. Już nic nie mówiąc tylko ciesząc się swoim
towarzystwem. Zapomniała nawet po co wybrali się do dżungli.
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 6:44, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Uśmiechnął się i szedł równym krokiem obok niej, cały czas trzymając ją za ręke.
- A tak wogle to dokąd idziemy ? -spytał
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:48, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Zerknęła z ukosa na Willa i uśmiechnęła się pod nosem
- Jak najdalej od reszty - odpowiedziała przysuwając się do Willa.
Przystanęła i chciała się do niego przytulic gdy za jego plecami nagle ujrzała jakiś
budynek. Zdrętwiała wpatrując się w niego.
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:49, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
- Co ci ? -spytał patrząc na nią. Odwrócił się i ujrzał chatke (kubusia puchatka xD).
- Nieźle, może będzie tam kolejny przycisk do wciskania
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:54, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Wiedziałam że jesteśmy w tej części dżungli której nie znamy - powiedziała
mimowolnie ściszając głos - Co to jest? - mocniej ścisnęła dłoń Willa
- Kolejny budynek Innych?
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 22:55, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
- MOżliwe -powiedział przyglądajac sie chatce.
- Cóż nie dowiemy się póki nie pójdziemy tego sprawdzić -powiedział spokojnie. Ściągnął strzelbę z pleców i podał ją dziewczynie.
- Ja pójdę z pistoletem, a ty tutaj zostań.
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:06, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Gdy chciał ruszyć powstrzymała go trzymając dalej za rękę.
- Chyba oszalałeś - rzekła cicho - Nie puszczę Cię samego - spojrzała wymownie
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:10, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
- A jak tam ktoś jest niebezpieczny ? -spytał.
- I gdyby ciebie postrzelił, to co bym zrobił. Dałbym ci czas na ucieczke -powiedział tonem nie przyjmującym protestu
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:12, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Nie lepiej sprowadzić tu kogoś jeszcze? - zapytała - Sayida albo Ryana?
Nie możesz iść tam sam gdy dopiero co się wykurowałeś? - starała się przemówić mu do rozsądku
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:14, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
- Są rzeczy które wile zrobić sam. No ale jeżeli ci tak śpieszno do Ryana, to nic cię tutaj nie zatrzymuje
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:15, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Pokręciła tylko głową
- Na pewno nie pójdziesz tam sam - odparła - Nie zgadzam się
|
|
|
William Fate Rozbitkowie
|
Wysłany:
Sob 23:18, 26 Lip 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
- No będziesz mnie widzieć przecież. Jak coś mi się stanie to pobiegniesz po pomoc. Noi zgódź sie proszę -powiedział spokojnie
|
|
|
Atena Rozbitkowie
|
Wysłany:
Nie 15:26, 03 Sie 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 325 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wiedziała że nie ma co dyskutować z nim bo i tak nie przekona go do swoich racji.
Postanowiła pozwolić mu iść samemu.
Kiwnęła głową na znak zgody
- Dobrze, ale uważaj na siebie - powiedziała z naciskiem
|
|
|
|