www.namaste2.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Baraki - Wioska Innych.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 39, 40, 41  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megan
Moderator
PostWysłany: Pon 14:18, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Ciastka? - Powtórzyła cicho, patrząc na mężczyznę z zaskoczeniem. - Nie sądziłam, że potrafisz piec. - Mimowolnie uśmiechnęła się delikatnie. Podniosła się lekko i oparła łokciami o materac. -Na pewno nikt Ci w tym nie pomagał?
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Pon 14:30, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Jeśli powiem, że nikt, prawdopodobnie nie odważysz się wziąć ich do ręki. więc... - przechylił lekko głowę. - Powiedzmy, że Alex pomogła mi trochę przy tym i tamtym... Niestety moja nie dyspozycyjność wyklucza swobodne poruszanie się po kuchni.

Ostatnio zmieniony przez Ben Linus dnia Pon 14:31, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Pon 15:34, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Tylko nie mów nic o tym Michaelowi. - Mruknęła, wyciągając rękę w stronę stolika. - Wspominał o jakiś ograniczeniach w jedzeniu. - Wzruszyła ramionami i chwyciła w dłoń ciastko. -Nie pamiętam dokładnie, czego nie mogę jeść, ale myślę, że nic poważnego mi się nie stanie. Chyba, że czegoś do nich dosypałeś. - Zaśmiała się cicho i nagryzła kawałek ciastka. -Są niezłe. Jednak faktycznie, do Stelli trochę Ci brakuje.
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Pon 16:21, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Uczę się. - odparł cicho i zacisnął dłonie na kółkach od wózka - Jak zdrowie? Czuć jakąś poprawę?
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Pon 17:49, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Minęło dopiero kilka dni, ale nie jest już tak źle jak na początku. - Odwróciła głowę i wbiła wzrok w szybę okna. - Już prawie potrafię usiąść. Właściwie... Nawet nie wiem, kto strzelił w moją stronę. Pamiętam tylko jak wybiegłam z pod pokładu i dostałam. Nawet nie zdążyłam zauważyć rozbitka, przez którego muszę tu teraz leżeć.
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Pon 17:57, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Może to i lepiej. - uśmiechnął się. - Zaoszczędzisz sobie nerwów i nieodpartej pokusy zemsty, którą... - przerwał kiedy drzwi od pokoju otworzyły się cicho i do środka wszedł Mathew.
- Cześć, Megan. Cześć... Ben? - chłopak zdawał się być nieco zmieszany.
W odpowiedzi Linus uśmiechnął się krótko i spojrzał w podłogę nieobecnym wzrokiem.
- Nie przeszkadzam. - spojrzał przelotnie na Megan i wyjechał z pokoju, zamykając za sobą drzwi.
- Cześć, Megan... - powtórzył cicho Mathew, zastanawiając się, jak się teraz zachować.
Zobacz profil autora
Henry
Były Administrator
PostWysłany: Pon 18:06, 28 Kwi 2008

Dołączył: 26 Mar 2008

Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Znów zaspał. Zerwał się z łóżka i wybiegł z baraku. Dobiegł do świetlicy- dostawa już tam była. Zawołał dwóch chłopaków rozmawiających pod jednym z drzew
-Pomożecie mi- powiedział do nich
-Żywność do magazynu alfa, odzież do bety, resztę do delty. Broń i amunicję zostawić.
Złapał za jeden z kartonów z żywnością i ruszył w stronę pierwszego magazynu.
Zobacz profil autora
Ann
Inni
PostWysłany: Pon 19:40, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Już jedenasta.
Anna spojrzała na zegarek stojący obok łóżka Michaela. Obudziła się kilka minut temu.
Pora się zbierać. Przed chwilą dotarło do niej to, że spędziła tu cały dzień. Jeszcze tylko szybki prosznic i będzie się zbierać do siebie.
Wstała z łóżka i rozejrzała się w poszukiwaniu swojej garderoby. Chwyciła porozrzucane po całym pokoju ubrania. Owinęła się kołdrą i wyszła na korytasz w poszukiwaniu łazienki.
- Czy tu jest jakaś łazienka? - Zawołała lekko podirytowana.


Ostatnio zmieniony przez Ann dnia Pon 19:44, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Pon 20:22, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wyjechał na plac baraków i zatrzymał się przy jednej z ławek.
Tego ranka słońce doskwierało bardziej niż zwykle. W rezultacie wszelkie kałuże, będące pamiątką po nocnej ulewie powysychały w mgnieniu oka. Baraki budziły się do życia...
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Pon 20:39, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Więc jednak postanowiłeś mnie odwiedzić. – Rzuciła głośno na widok Mathewa stojącego tuż przy drzwiach. Uniosła dłoń i zaczęła przyglądać się własnym paznokciom. –Mimo wszystko, powinieneś zapukać przed wtargnięciem do pokoju. – Uśmiechnęła się lekko i opuściła rękę na materac. –Ty też masz dla mnie ciasteczka?
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(7)
GM
PostWysłany: Pon 20:42, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Pukałem. - odparł i zabrał spod ściany taboret. Postawił go tuż obok łóżka Megan i usiadł na nim. - Widocznie zbyt głośno chrupałaś ciasteczka, żeby usłyszeć. - dodał, siląc się na obojętność. - Nie wiedziałem, że Linus piecze ciasteczka dla swoich ludzi.
Zobacz profil autora
Lynette
Junior Admin
PostWysłany: Pon 20:50, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Lynn postanowiła wykorzystać dzisiejszą piękną pogodę i zabrać Aarona na spacer. ie mogła znaleźć nigdzie Ann, ale w końcu udało jej się samej wynieść na zewnątrz wózek. Po chwili położyła do niego zadowolone dziecko. Po krótkiej przechadzce w okolicach wioski, wrócili na plac. Lynette zauważyła zapatrzonego w dal Bena i popchnęła wózek w jego kierunku.
- Cześć - rzuciła - nie przeszkadzamy?
Zobacz profil autora
Ben Linus
Były Administrator
PostWysłany: Pon 20:54, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Witaj, Lynette. Skądże - oderwał wzrok od horyzontu i zatrzymał go na dziewczynie, uśmiechając się lekko. - Witaj, Aaron. - dodał po chwili, zaglądając do wózka. - Wspaniała pogoda na spacer, nieprawdaż?
Zobacz profil autora
Megan
Moderator
PostWysłany: Pon 20:56, 28 Kwi 2008

Dołączył: 24 Mar 2008

Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

-Ja też nie wiedziałam. - Wzruszyła ramionami i skinęła głową w stronę stolika.
-Możesz spróbować. Nie każdy może poznać smak ciastek wypiekanych przez Bena. - Zaśmiała się cicho i opadła na poduszkę.
Zobacz profil autora
Henry
Były Administrator
PostWysłany: Pon 20:59, 28 Kwi 2008

Dołączył: 26 Mar 2008

Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Po rozniesieniu towarów do magazynów, zabrał się za naprawę drzwi, Wziął narzędzia i zaczął pracować.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.namaste2.fora.pl Strona Główna -> Inni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 24 z 41

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin