Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Wto 21:56, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Tom cisnął ostatnim kamieniem i wytrzepał ręce.
- Jak leci, Henry? - opadł na oparcie.
|
|
 |
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Wto 21:59, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-W porządku- spojrzał na efekty "pracy" Toma. - widzę że nie masz zbyt wiele do roboty.
|
|
 |
Przywrócony_id:(7) GM
|
Wysłany:
Wto 22:03, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Cholernie nudno. - wzruszył ramionami. - To pewnie kwestia załapania rytmu życia w barakach. Niedługo wszystko powinno wyjść na prostą. Tym bardziej, że Ben zapowiedział małą akcję... - wyłapał znaczące spojrzenie Henry'ego. - I coś mi mówi, że właśnie w tej sprawie się dosiadłeś. - dodał tryumfalnie.
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Wto 22:10, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-dokładnie stary draniu!- zaśmiał się- przejmujemy łódź rozbitków, wypływamy wieczorem- powiedział i wstał z ławki -postaraj się przekazać o tym Matthew, ja pogadam z wegan- dodał, Po chwili krzyknął spotykamy się przy magazynie za jakieś 3 godziny-, poszedł w stronę domku Warricka i zapukał.
|
|
 |
Michael Warrick Inni
|
Wysłany:
Wto 22:18, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SkArLaNd
|
Położył pudło z ubraniami w pokoju Megan. Podszedł do drzwi gdy usłyszał pukanie.
- Hej Henry - rzekł do mężczyzny który stał w drzwiach. - Wchodź - dodał
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Wto 23:38, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Jest Megan? - spytał wchodząc do pokoju
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Wto 23:42, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Słysząc pukanie z zainteresowaniem wychyliła się za framugę, spoglądając w stronę drzwi.
-Jestem. - Rzuciła, machając dłonią w kierunku Henry'ego. Zrobiła kilka kroków do przodu i podeszła do mężczyzny. -O co chodzi?
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Wto 23:45, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Cześć Megan- powiedział i z wrócił się do Warricka- możesz wyjść?- Gdy chłopak zniknął w pokoju obok, zwrócił się do dziewczyny
-Masz sprecyzowane palny na wieczór?
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Wto 23:48, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Odprowadziła wzrokiem Michaela, który z niezadowoloną miną wszedł do innego pokoju.
-Właściwie... - Wzruszyła ramionami i delikatnie uśmiechnęła się. -Nie, nie mam żadnych. Ale, dlaczego o to pytasz?
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Wto 23:53, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Uśmiechnął się- zapraszam cię na randkę- zaśmiał się, nagle jednak jego ton zrobił się poważny - rozbitkowie zdobyli łódź, Ben kazał ją przechwycić, pomyślałem więc - spojrzał na pudła- że może zechcesz się rozerwać- uśmiechnął się ponownie.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Wto 23:58, 15 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-A już myślałam, że naprawdę chcesz mnie zaprosić na randkę. - Odezwała się po chwili, opierając ramieniem o drewnianą framugę. -Jakoś to przeżyję... - Przewróciła teatralnie oczami i roześmiała się cicho.
-Kto jeszcze wybiera się na tą wyprawę? - Spytała głośniej, przyglądając się uważnie mężczyźnie.
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 0:01, 16 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Tom być może Matthew- powiedział - stawiam na jak najmniejszy oddział, gdyż wtedy będzie łatwiej wykonać operację- spojrzał na obrazy na ścianach domku Michaela.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Śro 0:05, 16 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Opuściła wzrok i wbiła go w jasną wykładzinę rozciągniętą po podłodze przedpokoju.
-Świetnie. - Rzuciła po chwili ciszy i znów spojrzała na Henry'ego. - To kiedy wyruszamy?
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Śro 0:13, 16 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Za 3 godziny zbiórka pod magazynem rozdam broń - umilkł chwilę - na wszelki wypadek - dodał- wyruszamy wieczorem. Do zobaczenia- powiedział i wyszedł z baraku.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Śro 0:20, 16 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Na razie. - Mruknęła, kiedy drzwi za Henrym zamknęły się z hukiem. Odwróciła się i spojrzała na karton, który stał w rogu pomieszczenia. Schyliła się i objęła go dłońmi, próbując ciągnąć w stronę swojego pokoju. Kiedy palce niebezpiecznie osunęły się z pudła, upadła na podłogę. Klnąc pod nosem, powoli podniosła się i z wściekłą miną ruszyła w stronę swojego pokoju.
|
|
 |
|