Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ben Linus Były Administrator
|
Wysłany:
Pią 14:49, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Świetnie, dzięki. - podniósł się z krzesła i ruszył w stronę drzwi. - Z chęcią zostałbym dłużej i pogadał, ale muszę się przygotować. Zapewne niedługo czeka mnie narkoza. - złapał za klamkę i ścisnął ją mocniej w ręce. Chciał powiedzieć coś jeszcze. Coś co z pewnością nie pasuje do wizerunku Benjamina Linusa. Powinien? Być może nie będzie więcej okazji na to, by to zrobić? - Do zobaczenia... - dodał jedynie po chwili dłuższego wahania.
|
|
 |
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Pią 15:00, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Anna kilka minut temu wróciła z Klatek. Od kilku chwil szukała jedej osoby.
Gdy ją zobaczyła przypieszyła kroku. Miała jedyną okazję aby to załatwić.
- Czekajcie! - Krzyknęła. - Stanęła obok Megan i Ben. - Ja tylko chciałam spytać... Co będzie z moim ojcem? - Spytała patrząc w inną stronę.
|
|
 |
Ben Linus Były Administrator
|
Wysłany:
Pią 15:57, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie zdążył zamknąć drzwi, kiedy podbiegła do niego Anna.
- Z twoim ojcem? - zerknął na opaskę na jej nadgarstku i uśmiechnął się drwiąco na myśl, że wciąż ją nosi. - Nie ma twojego ojca, Ann... Nigdy nie było. Jedyne co zdobyłem to nagranie z jego głosem. Wymyśliłem tą historyjkę żeby utrzymać cię na smyczy.
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Pią 16:02, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Na... Na smyczy? Ale...Przecież... To wszytsko było mistyfikacją? - Powiedziała blada. - Skąd mam wiedzieć, że tym razem nie kłamiesz? Zdejmę opaskę, a ty go zabijesz? O ile on JEST gdzieś naprawdę?
|
|
 |
Ben Linus Były Administrator
|
Wysłany:
Pią 16:04, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Wątpliwości... -prychnął. - Ciężka sprawa, prawda? - spojrzał przez ramię na Megan. - Jeśli chcesz zdążyć na 'przedstawienie', radzę zacząć szukać Lynette.
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Pią 16:08, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Tak, bardzo ciężka. - Powiedziała cicho do siebie. Oddaliła się w stronę swojej kwatery. - W takim razie gdzie on jest?
|
|
 |
Ben Linus Były Administrator
|
Wysłany:
Pią 16:12, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
- Za dwie godziny czeka mnie operacja kręgosłupa. - rzucił jej obojętne spojrzenie. - Myślisz, że nie mam teraz ważniejszych spraw od zawężania twoich więzi rodzinnych? Uszczęśliwianie cię nie leży w moim interesie, Anno. - ruszył powoli w stronę wyjścia z Akwarium.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pią 16:15, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Poderwała się z miejsca i mimo, iż chciała przysłuchiwać się tej fascynującej rozmowie, odeszła w stronę drzwi wyjściowych.
Wystarczy znaleźć Lynn...
|
|
 |
Ann Inni
|
Wysłany:
Pią 16:15, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Anna odwróciła się w stronę swojej kwatery. Wodziła spojrzeniem po podłodze.
- Powodzenia. - Powiedziała przez ramię i oddaliła się.
Ostatnio zmieniony przez Ann dnia Pią 16:16, 04 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Pią 17:38, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wstał i złapał za krótkofalówkę
-Jason przyjdź pod klatki, zabieramy Crowera na mały spacer
-Ale zaczęła się operacja Bena
-Wiem -powiedział patrząc na monitor- a moim zadaniem jest nie dopuścić do jakich kolwiek przeszkód
-Ok, zaraz będę
Henry odłożył krótkofalówkę i zabrał szablę, wyszedł z pomieszczenia
[Klatki]
|
|
 |
Lynette Junior Admin
|
Wysłany:
Pią 19:49, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Lynn zdecydowanym ruchem nacisnęła klamkę drzwi wejściowych i ku swojemu zdumieniu stanęła twarzą w twarz z Megan.
- Cześć - uśmiechnęła się na widok dziewczyny.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pią 20:43, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
-Lynn! - Wyrzuciła z siebie, kiedy nagle zobaczyła dziewczynę. -Właściwie, szukałam Cię. - Dodała po chwili, robiąc krok do tyłu. -Musimy... pogadać.
|
|
 |
Lynette Junior Admin
|
Wysłany:
Pią 20:47, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Lynn przekroczyła próg i powoli zamknęła za sobą drzwi.
- A więc słucham, Meg - rzuciła dziewczynie pytające spojrzenie.
|
|
 |
Megan Moderator
|
Wysłany:
Pią 20:58, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Rozejrzała się, sprawdzając czy w okolicy nie ma przypadkowych przechodniów.
-Wypuściliśmy Atenę. Jeśli się nie mylę, powinna być w drodze do obozu.
Stanęła, opierając się o ścianę.
-Jeśli Jack wykona wszystko zgodnie z planem, Ryan również będzie mógł wrócić w ciągu kilku dni na wyspę... - Urwała na chwilę. -Musisz podjąć decyzję, czy chcesz wrócić razem z nim.
|
|
 |
Henry Były Administrator
|
Wysłany:
Pią 20:58, 04 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wrócił do swojego pomieszczenia, usiadł na fotelu i zaczął obserwować monitory, miał nadzieję że teraz znalazł sposób na Ryana
|
|
 |
|